So�acz na st�!!! (obrad) |
05.09.2009. | |||||||
W �rod� 26 sierpnia br. po oko�o pi�ciu latach rozmaitych podchodów, prób, przymiarek i odwrotów stan�� na posiedzeniu komisji polityki przestrzennej rady miasta, jako jedyny punkt porz�dku obrad – projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla So�acza. W �rod� najbli�sz�, 9 wrze�nia, temat b�dzie kontynuowany.
Obok elementarnej relacji, której rozmaite kawa�ki znajduj� si� te� w poni�szych materia�ach prasowych, chcia�bym dokona� tu pewnego rodzaju podsumowania oraz interpretacji pierwszej cz�ci debaty rady miasta nad planem dla So�acza. Na komisj�, której zadaniem jest zarekomendowanie ca�ej radzie przyj�cie lub odrzucenia przed�o�onego projektu planu przyszed� osobi�cie prezydent Grobelny. Nie by�o problemu z quorum w�ród radnych, za� liczna publiczno�� zaj�a wszystkie miejsca dla niej przeznaczone i cz�� �aw radnych. Najliczniej reprezentowane by�o �rodowisko squatu Rozbrat (ponad 20 osób) i nasze stowarzyszenie My-Poznaniacy (kilkana�cie osób), tak�e Towarzystwo Przyjació� So�acza i rada osiedla So�acz. Przybyli w�a�ciciele gruntów, z najbardziej widocznymi Andrzejem Aumillerem (Echo Investment) i Dagmar� Nickel (Nickel Development). Media elektroniczne, w tym obie telewizje lokalne debat� ola�y. Relacje prasowe z kolei (patrz ni�ej) tak si� od siebie ró�ni�, jakby traktowa�y o dwóch ró�nych posiedzeniach.
Wojciech Kr�glewski (PO), przewodnicz�cy komisji, szcz�liwie z góry zadeklarowa� zamiar wys�uchania wszystkich stron do ko�ca, co oznacza�o, �e na jednym posiedzeniu si� nie sko�czy. Obni�y�o to temperatur� debaty, bo by�o wiadomo, �e opinia komisji nie b�dzie g�osowana od razu. Przyj�ty zosta� wniosek o poddanie projektu mpzp So�acz opiniowaniu tak�e przez komisj� ochrony �rodowiska i rewitalizacji. I zg�oszona pro�ba wizji lokalnej w terenie. Przewodnicz�cy przychyli� si� do wniosku, by najpierw wys�ucha� ogólnej informacji MPU nt projektu planu i przeprowadzi� debat� ogóln� nad planem. Dopiero w drugiej cz�ci dyskutowa� nad szczegó�owymi uwagami. Og�oszono, �e jest ich ok. 60, tymczasem jest to liczba podmiotów, które zg�osi�y uwagi. Uwag jest kilkaset, cho� du�a cz�� z nich mo�e si� powtarza�.
Debata trwa�a 2,5 godz. i nie wszyscy zapisani do g�osu zd��yli si� wypowiedzie�, doko�czy� maj� w najbli�sz� �rod�. Miejska Pracowania Urbanistyczna w ok. pó�godzinnej prezentacji przedstawi�a projekt planu i jego ogólnie znane uzasadnienia: plan ma chroni� So�acz, w tym jego parki a jego g�ównym celem jest doko�czenie urbanistycznej koncepcji Stubbena. Poza tym by�y trzy prezentacje: Jana Lipczy�skiego z Towarzystwa Przyjació� So�acza o s�ynnych parkach w wielkich miastach na �wiecie, Marka Piekarskiego (Sanczo) z Rozbratu na temat historii squatu i jego dokona� i znaczenia w mie�cie (Rozbrat jest na So�aczu, na terenie obj�tym planem) oraz naszego stowarzyszenia, w moim wykonaniu, o projekcie mpzp i jego wadach – zamieszczamy wersj� robocz� dalej. Ustnych wyst�pie� by�o kilkana�cie, najbardziej wyraziste to radnego Krzysztofa M�czkowskiego z Towarzystwa..., Andrzeja Aumillera, Dagmary Nickel, Arlety Matuszewskiej w imieniu Strzeszyna i Stanis�awa Gorzela�czyka w imieniu Je�yc. G�os zabrali tak�e przedstawieciele rady osiedla So�acz z przewodnicz�c� Danut� Ka�sk� i mieszka�cy So�acza. A. Aumiller i jego wzajemna polemika z K. M�czkowskim o to, kto mówi prawd� w sprawie budownictwa na palach by�o �ywszym elementem nadzwyczaj spokojnych, poza kilkoma jeszcze �ywszymi wyj�tkami, obrad. Prezydent broni� projektu planu, odpiera� zarzuty i lansowa� tez� o kompromisie, który niby on realizuje. Nihil novi...
ALE, ALE....
Nie wchodz�c tu w szczegó�y (poni�ej w naszej prezentacji) – to �aden kompromis: zabudowa So�acza w proponowanym kszta�cie i intensywno�ci jest szkodliwa dla ekosystemu parków so�ackich i nieprzyjazna dla mieszka�ców, a z drugiej strony zbyt ma�o intensywna, �eby by�a biznesowo atrakcyjna dla deweloperów. Jeden z nich powiedzia� mi, �e z punktu widzenia ich interesów, plan jest do niczego, bo tak lu�na zabudowa nie zarobi na siebie, nie mówi�c o zyskach. Zamiast uchwalenia tego planu, który jest nie jak kompromis, tylko gra o sumie ujemnej (wszyscy przegrywaj�), deweloperzy, przynajmniej niektórzy, woleliby dosta� grunty zamienne od miasta. My te� to popieramy: panie Aumiller Andrzeju! Pani Dagmaro Nickel! Wybudujcie nowy So�acz na Strzeszynie – mi�dzy Lutyck�/Koszali�sk� a Wa�kowicza/Hezjoda jest ogromny pusty teren, dla którego opracowywany jest w�a�nie plan miejscowy. Wnioski, które do niego z�o�yli�my wraz z rad� Strzeszyna i stow. Ekologiczny Strzeszyn, dok�adnie odpowiadaj� so�ackim standardom. Przeszliby�cie do historii urbanistycznej Poznania...
A przede wszystkim: nie mo�na traktowa� równowa�nie i stawia� na jednej p�aszczy�nie prywatnych interesów komercyjnych spó�ek deweloperskich i kszta�tu �adu przestrzennego w ca�ym mie�cie. To zupe�nie inne poziomy, w ka�dym sensie, tak�e logicznym i prawnym: pierwsze powinny wpisa� si� w drugie. Dora�ny zysk, którym kieruje si� g�ówny kasjer Poznania, oznacza na d�u�sz� met� spor� strat� spo�eczn�.
Andrzej Aumiller najpierw stwierdzi�, �e Echo Investment chce na So�aczu budowa� domy na palach a po�niej temu zaprzeczy�
Istotne jest to, �e niemal wszystkie strony zaanga�owane w "spraw�" So�acza nie dostrzegaj�, i� nie stanowi ona odosobnionego przypadku, lecz jest jednym z wielu w Poznaniu z serii konfliktów o przestrze� pomi�dzy spo�eczno�ciami lokalnymi a w�adzami miasta. �ci�lej – w�adzami zza których plecami tkwi� deweloperzy, staraj�cy si� zaj�� komercyjn� zabudow� ka�dy atrakcyjniejszy kawa�ek gruntu w mie�cie, niezale�nie od kosztów ekologicznych, strat urbanistycznych, ekonomicznych itd. Samorz�dowcy z Rataj i z So�acza (przyk�adowo) stosunkowo s�abo rozumiej�, �e w�a�ciwie to nie ma ODR�BNEJ "sprawy" parku Rataje i planu dla niego oraz "sprawy" planu miejscowego przewiduj�cego zabudow� So�acza. Jest natomiast JEDEN problem takiej miejskiej polityki przestrzennej, która podporz�dkowana jest w du�ym stopniu biznesowym interesom prywatnych spó�ek deweloperskich i w ramach tego swojego ukierunkowania konsekwentnie sprzyja ona m.in. zabudowie klinów zieleni, terenów zaklepanych pod parki i ziele� i "dog�szczaniu" istniej�cych osiedli. Nie rozumiej� tego tak�e media oraz radni. Przewodnicz�cy jednej z rad osiedli deklaruje publicznie, �e "my nie mamy nic przeciw deweloperom" (a przecie� to ich usilne dzia�ania stoj� za inwestycjami eksterminuj�cymi ziele�). Znany radny miejski, zaanga�owany w spraw� So�acza, opowiada si� przeciw ��czeniu tych tematów, bo to jakoby wyst�powanie przeciw inwestycjom w mie�cie... Zupe�nie jakby ka�dy pomys� na inwestycj�, zawsze i wsz�dzie, by� warto�ciowy. Co do mediów: pomijaj�c tradycyjnie pozna�ski respekt wobec w�adzy, ani razu nikt z dziennikarzy w obu powy�szych sprawach, w gruncie rzeczy przyk�adowych tylko, cho� wyrazistych, nie wskaza� ich motywów wspólnych, jako przejawów jednej i tej samej polityki przestrzennej...
Wierz� jednak w cz�owieka jako istot� ucz�c� si�, ze skuteczno�ci� zale�n� od motywacji. I inteligencji..
Przed nami kolejne posiedzenie komisji polityki przetrzennej rady miasta po�wi�cone planowi dla So�acza – w �rod�, 9 wrze�nia o godz. 16.00 w sali sesyjnej urz�du przy pl. Kolegiackim.
B�dziemy, przybywajcie...
Lech Mergler
PS1 - Wystosowali�my pro�b� o rozmow� nt. So�acza do szefów klubów radnych w radzie miasta (poni�ej), zareagowa� skutecznie tylko szef klubu PO, Wojciech Kr�glewski. PS2 - Relacje z komisji znajduj� si� te� na stronie Rozbratu (wraz z filmem, który pokazuje szczególne zainteresowanie prezydenta gr� w pasjansa), a tak�e na portalu so�ackim.
Polecamy równie� dokumenty w w/w sprawie:
List do szefów klubów (link) Nasza prezentacja przedstawiona na posiedzeniu komisji (pdf) Artyku� z Gazety Wyborczej (link) Artyku� z G�osu Wielkopolskiego (pdf) Lista uwag do planu nieuwzgl�dnionych przez prezydenta oraz ich uzasadnienie (pdf) Prognoza �rodowiskowa MZPZ (pdf) Plan miejscowy So�acz (pdf)
Oraz materia�y naukowe:
Opracowanie ekofizjograficzne (pdf) Opracowanie prof. Kapu�ci�skiego (pdf) Opracowanie prof. Grygorowicza (pdf)
Powered by !JoomlaComment 3.26
3.26 Copyright (C) 2008 Compojoom.com / Copyright (C) 2007 Alain Georgette / Copyright (C) 2006 Frantisek Hliva. All rights reserved." |