Maria Pasło-Wiśniewska: poznańskiej PO nie zależy na zmianach |
Łukasz Cieśla (Głos Wlkp.) |
niedziela, 10 października 2010 |
Obszerna rozmowa dziennikarza "Głosu Wielkopolskiego(Polska)" z Marią Pasło-Wiśniewską, 7 października br. Rozmówczyni w poprzednich wyborach konkurowała z Ryszardem Grobelnym, obecnie stoi na czele Komitetu Poparcia dla Porozumienia My Poznaniacy jako jego Promotor.
Mówi Maria Pasło-Wiśniewska: W ciągu dwunastu lat sprawowania władzy prezydent Grobelny wmówił poznaniakom, że jeśli go nie wybiorą, to w mieście stanie się coś złego. Ale to nie jest prawda. Miastu potrzebny jest nowy plan dalszego rozwoju. Teraz jednak, kiedy się zorientowałam, że w gronie moich dawnych wyborców powstała tak silna determinacja, żeby ponownie wziąć sprawy w swoje ręce, to poczułam obowiązek, żeby poprzeć taki ruch jak My-Poznaniacy. Taka obywatelska inicjatywa to przecież kwintesencja demokracji. Czytaj całość (pdf) Słowa kluczowe:wybory2010
Dodaj do...
Poleć znajomemu
Komentarze (0)Zapisz się do kanału RRS tego komentarzaPokaż/Ukryj Komentarze Napisz komentarz |
Poprawiony: poniedziałek, 11 października 2010 12:01 |