Decyzja prezydenta to nasz wspólny sukces
Adam Pawlik   
wtorek, 15 września 2009

W imieniu Ratajskiego Porozumienia Rad Osiedli wyrażam głębokie podziękowania wszystkim osobom i podmiotom, które przyczyniły się do odwieszenia przez Prezydenta Miasta Poznania Pana Ryszarda Grobelnego prac nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego Rataje-Park II w Poznaniu - pisze Adam Pawlik, Przewodniczący Rady Osiedla Zielone Rataje.

 

 

   

 

Na terenie Rataj już od czasu powstania projektu ich współczesnego zagospodarowania (w ich sercu, tj. pomiędzy osiedlami: Powstań Narodowych, Rzeczypospolitej, Bohaterów II Wojny Światowej i Polan) miał się znajdować teren sportowo-rekreacyjny. Naturalną rzeczą jest to, że priorytetem było zbudowanie wymarzonego „M” dla ich mieszkańców. Kilkanaście lat temu zakończył się jednak etap budowy mieszkań a o terenie sportu i rekreacji jakby wszyscy zapomnieli.

 

Pamiętają o nim jednak mieszkańcy, gdyż oprócz kilkudziesięciu metrów kwadratowych na których mieszkają (nierzadko 40 m2) jest im potrzebna przestrzeń, gdzie mogliby uprawiać sport i odpoczywać. Obecnie, natomiast, jak można zaobserwować w miesiącach wiosenno-letnich, gro z nich po prostu opuszcza swoje Rataje, gdyż trudno tam żyć w upałach. Poza tym współczesny człowiek oprócz oczywistego dachu nad głową potrzebuje czegoś więcej.  

 

Już dziś miejskie prognozy pokazują, że do roku 2030 z Poznania wyprowadzi się ok. 100 tysięcy mieszkańców. To między innymi z tego powodu – braku przestrzeni życiowej. Aby to zmienić, mieszkańcy Rataj (głosem Ratajskiego Porozumienia Rad Osiedli) postulują aby w sercu ich małej ojczyzny powstały np. basen, kompleks boisk połączony z odnową biologiczną (z której mogliby korzystać również seniorzy w ramach rehabilitacji i zabiegów leczniczych), dom kultury dla młodzieży i seniorów, oraz restauracje i kawiarnie – żeby po dobry deser nie trzeba było jechać do centrum. Całość takiego kompleksu można otoczyć parkiem z prawdziwego zdarzenia, w którym powinny znaleźć się drzewa, krzewy, alejki spacerowe wraz z wybiegami dla psów, ogród różany, fontanna czy muszla koncertowa oraz place zabaw dla najmłodszych.  

 

Oczywiście jest to koncepcja, którą trzeba podzielić na wiele etapów. Powinna być realizowana w formie partnerstwa publiczno-prywatnego. Dzięki temu nie wszystkie elementy tego projektu będzie finansował podatnik. Jest tutaj też i miejsce dla aktywności podmiotów prywatnych. W kosztach rekultywacji tak zdegradowanego terenu na pewno mógłby uczestniczyć któryś z funduszy ochrony środowiska. Pozyskanie środków Europejskich również nie powinno stanowić większego problemu. 

 

Planowanie przestrzenne to wybiegać powinno na kilkadziesiąt najbliższych lat – gdyż efekty tegoco robimy dzisiaj zaważą nad kształtem przyszłości. Dlatego apelujemy do wszystkich zainteresowanych stron: nie mówmy dzisiaj, że nie stać nas na realizację tego projektu. Najpierw musimy zarezerwować grunty pod jego realizację, następnie opracować plany, w międzyczasie wstępnie uporządkować teren i zadbać o jego wygląd. To wszystkie nie kosztuje wielkich pieniędzy. Później możemy przystąpić do realizacji właściwej koncepcji zagospodarowania tego terenu.  

 

Dopiero, gdy wzniesiemy się ponad swoje codzienne uprzedzenia i podziały, kiedy zrozumiemy, że w mieście są sprawy które nie mają koloru partyjnego czy jakiegokolwiek innego, to tak zarysowana wizja rozwoju ma szanse realizacji. Kiedy zrozumiemy, że rozwój i bogactwo miasta XXI wieku to nie tylko czyste kamienice i równe drogi? Miasto przyszłości to miasto przyjazne jego mieszkańcom. To miasto z którego jego mieszkańcy nie przeniosą swego gospodarstwa domowego do gmin ościennych i tam będą płacić podatki z pieniędzy zarobionych w Poznaniu. Ludzie chętniej zostaną w Poznaniu tylko wtedy, gdy będzie to miasto przyjazne mieszkańcom.  

 

Wbrew pozorom, to wszystko staje się coraz bardziej realne. Z trzech miejscowych planów, tak potrzebnych do zabezpieczenia terenów pod realizację wizji mieszkańców Rataj, mamy już dwa. Zróbmy wszystko, aby trzeci plan miejscowy Rataje-Park II został jak najszybciej uchwalony. Jest to konieczne, ponieważ teren nim objęty leży w centrum omawianych 40 hektarów.  

 

Decyzja prezydenta jest niewątpliwym sukcesem wszystkich mieszkańców Poznania. Dlatego chcemy gorąco podziękować poznańskim mediom – to dzięki nim Poznań przeżył w ciągu ostatnich tygodni swoiste pospolite ruszenie, wielką mobilizację wielu osób, mającą na celu przekonanie Pana Prezydenta o tym, że popełnił błąd zawieszając prace nad planem. To dzięki lokalnym mediom doszło do tego bezprecedensowego sukcesu nas wszystkich. Dzięki ich postawie i zaangażowaniu mieszkańców możemy powiedzieć, że powstanie społeczeństwa obywatelskiego w Poznaniu stało się faktem.

  

 

Adam Pawlik 

 

Przewodniczący Rady Osiedla Zielone Rataje

 

 

 

Komentarze (0)

Zapisz się do kanału RRS tego komentarza

Pokaż/Ukryj Komentarze

Napisz komentarz

pomniejsz | powiększ obszar

Poprawiony: wtorek, 15 września 2009 21:31